ciasto do zawinięcia kieszonek:-1 jajko ,3/4 szklanki wody gazowanej,2-3szkl mąki najlepiej tortowej,(jeżeli chcemy większą ilość serowych kotlecików podwajamy produkty :-) ),szczypta proszku do pieczenia ,łyżka oleju,sòl,pieprz,oregano, lubczyk suszony lub maggi(ja używam lubczyku),ciasto zagniatamy jak na pierogi ,wkładamy do woreczka i wstawiamy do zamrażarki dosłownie na 10-15 minut aby się przechodziło ,poczym rozwałkowujemy na baaardzo cienko jak kartka papieru :-) gdy zrobimy za grube ser w środku nam się nie roztopi a ciasto będzie przypominać pączka więc musi być naprawdę cieniutkie,wykrawamy duże krążki (ja uzylam sporego słoika) Farsz:posiekany boczek z zeszklona delikatnie cebulką i dużą ilość sera żółtego mieszamy doprawiamy pieprzem i szczypta soli oraz curry (można doprawić wedle własnych upodobań) ,(można również dodać starte pieczarki),układamy na środek krążka i robimy sakiewki,uważając aby nie rozerwać ciasta,czubki zaciskamy palcem(nadmiar ciasta odkrajamy) ,obtaczamy w jajku i bułce tartej i smażymy w głębokim oleju na złoty kolor, najlepiej smakuja odrazu usmażone...u nas oczywiście z keczupem i swoim sosem czosnkowym